HIT SEZONU - EFEKT SZRONU NA PAZNOKCIACH
Efekt szronu na paznokciach zwany także "sugar effect" to absolutny hit tego sezonu. Zdobienie możemy wykonać zarówno na hybrydach, jak i na zwykłym lakierze. Do jego wykonania potrzebujemy pyłek tak zwaną syrenkę, którą możemy wykorzystać w wielu różnych stylizacjach. Osobiście polecam pyłki Indigo, które są idealnie zmielone i dają o wiele lepsze rezultaty od swoich odrobinę tańszych zamienników. Na Allegro czy w hurtowniach kosmetycznych pełno jest firm oferujących "syrenkę", jednak tak naprawdę większość z nich sprzedaje po prostu zmielony brokat, przy użyciu którego ciężko nam będzie osiągnąć fajny efekt.
Poniżej przedstawiam instrukcję jak wykonać zdobienie z efektem szronu na lakierach hybrydowych. W taki sam sposób wykonamy je także na zwykłym lakierze, z tą różnicą, że pazurki zamiast w lampie UV będą musiały wyschnąć same. Ja do tego manikiuru użyłam hybryd Shellac w kolorze Purple Purple oraz klasycznej syrenki Indigo. Przyznam jednak, że efekt szronu świetnie wygląda także na jasnych, pastelowych kolorach.
Do wykonania zdobienia potrzebujemy
- bazę/lakier podkładowy
- wybrany kolor
- top
- pyłek typu "syrenka"
- lampa UV (do hybryd)
- miękka szczoteczka lub pędzelek
SPOSÓB WYKONANIA NA HYBRYDACH:
1) Odsuwamy skórki i nadajemy paznokciom pożądany kształt
2) Delikatnie matujemy paznokcie za pomocą kostki i przemywamy odtłuszczaczem
3) Nakładamy bazę i utwardzamy w lampie UV przez 2 min
4) Nakładamy 2 warstwy koloru utwardzając każdą w lampie UV przez 2 minuty
5) Na paznokcie, na których nie będzie efektu szronu nakładamy top, utwardzamy w lampie 2 minuty i zmywamy warstwę dyspersyjną alkoholem
6) Na paznokcie, na których chcemy osiągnąć efekt szronu nakładamy top, a następnie obficie nanosimy na niego pyłek. Paznokcie możemy moczyć w pojemniku z pyłkiem lub posypać pyłkiem przy użyciu kopytka do odsuwania skórek. Ważne aby cały paznokieć był dokładnie i dość grubo oblepiony pyłkiem
7) Wkładamy dłoń do lampy i utwardzamy przez 2 minuty, następnie przy użyciu szczoteczki czy pędzelka delikatnie usuwamy nadmiar pyłku. Efekt szronu jest gotowy, nie nanosimy już topu ani nie przemywamy paznokci.
Top na paznokcie bez szronu i ze szronem nanoszę oraz utwardzam oddzielnie, zaczynając od tych bez efektu. Pomaga to uniknąć wtopienia niechcianego pyłku, który bardzo łatwo się obsypuje i jest naprawdę wszędobylski.
Spodobał Ci się ten wpis i uważasz, że może się jeszcze komuś przydać? Polajkuj go lub udostępnij na Facebooku. Będzie mi również bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie znak w postaci komentarza.