PÓŁKA NA KSIĄŻKI DO POKOJU DZIECKA ZROBIONA Z PRZEWIJAKA - DIY
Pokój mojego synka cały czas się zmienia i ewoluuje. Co chwilę pojawiają się w nim nowe elementy, których obecność wymuszona jest rozwojem Kacperka. Uświadamia mi to jak szybko dzieci rosną oraz jak bardzo zmieniają się ich potrzeby.
Pół roku temu urządzałam pokoik typowo dla noworodka, jednak na obecną chwilę rzeczy takie jak kołyska czy przewijak przestały być użyteczne, dlatego postanowiłam się ich pozbyć. W miejscu, w którym stała kołyska mam zamiar urządzić mały kącik czytelniczy, gdzie głównym elementem będzie półka zrobiona przeze mnie z przewijaka.
Bardzo podoba mi się idea biblioteczki dla najmłodszych, gdzie półki powieszone są na tyle nisko, że dziecko może samodzielnie do nich sięgnąć, bez wchodzenia na stołek czy drabinkę. Dodatkowo książki stoją frontem, a każda okładka jest wyeksponowana, dzięki czemu maluch bez problemu może znaleźć ulubioną pozycję. Kolejną ważną kwestią jest wygodne miejsce do siedzenia, gdzie dziecko będzie mogło w spokoju obejrzeć swoją zdobycz i tutaj na początku idealnie sprawdzi się kawałek podłogi, mały dywanik oraz kilka poduszek.
Swoją wizję powoli zaczęłam wcielać w życie, a pierwszym krokiem było przerobienie ramy przewijaka na półkę. Ponieważ dzidziuś nie mieści się już w tym przewijaku, postanowiłam dać mu drugie życie i tanim kurzem przekształcić go w biblioteczkę, która na aukcjach internetowych kosztuje około 300 zł. Na materiały wydałam około 20 zł, a całość pomijając czas schnięcia zajęła mi nie więcej niż pół godziny.
MATERIAŁY POTRZEBNE DO ZROBIENIA PÓŁKI
- przewijak, który kupiłam w komplecie z komodą
- 3 deseczki, które będą stanowiły tył i spód półek
- ćwierćwałek
- klej "gwóźdź w płynie"
- farba akrylowa do wnętrz
- pędzel do malowania
- metrówka
- ołówek
SPOSÓB WYKONANIA
1) Zmierzyłam szerokość oraz głębokość ramy przewijaka i w markecie budowlanym kupiłam 1 sztachetę oraz ćwierćwałek, które docięto mi na odpowiedni wymiar
2) Na ramie przwijaka odmierzyłam i zaznaczyłam punkty, które wyznaczyły miejsce do którego przytwierdziłam półkę
3) Położyłam ramę płasko na ziemi, boki półki posmarowałam klejem i przykleiłam w wyznaczonym miejscu. Zostawiłam do wyschnięcia na kilka godzin
4) Kiedy półki były już mocno przytwierdzone, z tyłu ramy na styku z półkami przykleiłam pozostałe 2 deseczki, które utworzyły "plecy" biblioteczki. Zostawiłam do wyschnięcia
5) Z przodu, 5 cm powyżej deseczek tworzących półeczki przykleiłam ćwierćwałki, które zapobiegają zsuwaniu się książek. Zostawiłam do wyschnięcia
6) Pomalowałam całość białą farbą akrylową.
Wykonanie jest banalnie proste, a efekt naprawdę zadowalający.
Wykonanie jest banalnie proste, a efekt naprawdę zadowalający.
Przyznam, że na początku trochę się obawiałam czy półki przytwierdzone na gwóźdź w płynie utrzymają ciężar książek, ale jak się okazało całość jest stabilna i trzyma bardzo mocno. Teraz biblioteczka czeka na zawieszenie w odpowiednim miejscu na ścianie i utworzenie kącika "małego czytelnika".
Spodobał Ci się ten wpis i uważasz, że może się jeszcze komuś przydać? Polajkuj go lub udostępnij na Facebooku. Będzie mi również bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie znak w postaci komentarza.