AKCJA "ZAPRACUJ NA WAKACJE" - ZDOBĄDŹ 600 ZŁ NA WYJAZD MARZEŃ DLA SWOJEGO DZIECKA
Pamiętam, że kiedy byłam dzieckiem z niecierpliwością odliczałam dni
do letnich wakacji. Był to najbardziej wyczekiwany przeze mnie okres, który
kojarzył się z beztroską, słońcem i zabawą z przyjaciółmi bez ograniczeń.
Miałam to szczęście, że wychowywałam się w malowniczej miejscowości położonej
przy jeziorze, gdzie panował typowo wakacyjny klimat. Każdy słoneczny dzień
upływał na błogim lenistwie na plaży i kąpielach, jeździe na rowerze oraz grze
w piłkę. Były to niezapomniane chwile i jedne z najszczęśliwszych momentów w
moim życiu.
Kiedy byłam odrobinę starsza, rodzice postanowili wysłać mnie na 3-tygodniowy obóz. Przyznam, że na początku nie byłam zachwycona tym pomysłem. Szkoda mi było "tracić" wakacje na wyjazd. W końcu na miejscu miałam wszystko to, co potrzebowałam do szczęścia. Ostatecznie kolonie okazały się być strzałem w dziesiątkę. Poznałam nowych, fantastycznych ludzi, z którymi utrzymuję kontakt do dziś, zobaczyłam wiele pięknych miejsc oraz przeżyłam masę ciekawych przygód. Poza tym stałam się nieco bardziej samodzielna i dojrzała, miałam także okazję podszlifować swój angielski. Stwierdziłam również, że czasem fajnie jest trochę odpocząć od domu, rodziców i starych przyjaciół, bo wtedy bardziej to wszystko doceniamy.
Kolonijny wyjazd tak mi się spodobał, że w kolejnych latach nie mogłam
się doczekać, kiedy tata przyniesie oferty na nowy sezon. Przeglądałam
broszury, a następnie zdzwaniałam się z przyjaciółmi poznanymi w poprzednim
roku, aby wybrać ten sam obóz. Kiedy wszystko było już dograne, zostało jedynie
odliczanie dni.... Największy paradoks polegał jednak na tym, że na pierwszy
wyjazd namawiali mnie rodzice, zaś do kolejnych musiałam przekonać ich ja. Była
w tym niezła metoda wychowawcza, która pokazała mi, że nie wszystko dostajemy
na zawołanie. Na pewne rzeczy musimy sobie po prostu zapracować, a gdy to
zdobędziemy satysfakcja i radość jest o wiele większa. I takim oto sposobem
przez kilka miesięcy musiałam pomagać mamie w pracach domowych oraz w
pielęgnacji ogródka, czego szczerze nie znosiłam :) Ponieważ gra była warta
świeczki, nikt nie usłyszał ode mnie nawet słowa sprzeciwu. Dodatkowo rodzice
płacili za wyjazd, ale kieszonkowe na kolonie musiałam uzbierać sama. Szkoda,
że wtedy nie było takich akcji jak teraz!!! Już po raz drugi Biuro Podróży
Almatur rusza z ogólnopolską inicjatywą " Zapracuj na wakacje". Jest
to świetna okazja, aby zmobilizować swoje dzieci do pomocy oraz do zrobienia
czegoś pożytecznego, dzięki czemu będą mogły zdobyć trochę pieniędzy na swój
wymarzony wakacyjny wyjazd.
Akcja skierowana jest do dzieci oraz młodzieży poniżej 18 roku życia i potrwa do 30 kwietnia 2017 roku. Do zdobycia jest 600 zł, które można przeznaczyć na dofinansowanie dowolnego obozu znajdującego się w ofercie Biura Almatur. Całe przedsięwzięcie jest naprawdę świetne, a pieniądze można zgromadzić w niezwykle prosty sposób. Wystarczy zrobić zdjęcie lub nagrać krótki filmik dokumentujący pomoc dzieci w codziennych pracach domowych, pokazujący dobre wyniki w nauce, umiejętność gry na instrumencie, osiągnięcia sportowe czy udział w akcjach charytatywnych.
Za każdy filmik lub zdjęcie obrazujący pomoc w codziennych
obowiązkach, wyniki w nauce czy w sporcie przyznawane jest 30 zł zniżki. Za
udokumentowanie udziału w akcji charytatywnej lub pomocy potrzebującym
organizator daje aż 150 zł. Dodatkowo zbierając paczkę znajomych, w skład
której będzie wchodziło minimum 4 osoby jadące na ten sam obóz, wszystkim
zostanie przyznane po 50 zł zniżki. W ten oto sposób każde dziecko może zarobić
na swój wyjazd aż 650 zł.
3 KROKI DO WYMARZONYCH WAKACJI
- Pierwszym krokiem jest zrobienie zdjęć lub filmików
- Drugi krok to zalogowanie się na stronie mojewakacje.almatur.pl i
umieszczenie linku poprzez portal społecznościowy Facebook do materiału dokumentującego wykonanie
zadania. Posty dodane na Facebooku lub Instagramie powinny być opatrzone
hashtagami #Almatur oraz #zapracujnawakacje i mieć status publiczny. Wtedy
Moderatorzy ze strony Organizatora będą na bieżąco oceniać zdjęcia i przyznawać zniżki
- Krok trzeci to wybór wymarzonych wakacji z oferty blisko 400 obozów
tematycznych w 62 miejscowościach. Można także wybrać zagraniczne obozy
młodzieżowe i kursy językowe organizowanie w kilkudziesięciu państwach świata
Na koniec dodam jeszcze, że Almatur to najdłużej działające w Polsce
biuro podróży, które już od 60 lat organizuje wypoczynek dla dzieci i
młodzieży, a z jego oferty co roku korzysta prawie 25 tysięcy młodych ludzi.
Spokojnie możecie więc im zaufać mając pewność, że oddaliście swoje dzieci pod
dobrą opiekę.
Dajcie znać co sądzicie o tej akcji oraz czy jesteście zwolennikami
wysyłania dzieci na obozy czy raczej preferujecie rodzinne wakacje? Ja uważam,
że jest to naprawdę ciekawa oraz wartościowa inicjatywa i żałuję, że mój
maluszek nie mieści się jeszcze w przedziale wiekowym :)
Wpis powstał we współpracy z Biurem Podróży Almatur.
Partnerzy akcji: Brainly
(znane w Polsce pod nazwą Zadane.pl), Charaktery, Cogito, mamaDu.