ZABAWKI SENSORYCZNE, KTÓRE SPRAWDZIŁY SIĘ U NAS NAJLEPIEJ
Zabawki sensoryczne pomagają naszym dzieciom w odkrywaniu świata, pobudzają
zmysły i wspomagają prawidłowy rozwój fizyczny oraz umysłowy.
Dzięki nim maluchy kształtują zdolność odbierania i rozumienia,
a także reagowania na bodźce docierające do nich z otoczenia.
Zabawki sensoryczne mają przewagę nad zwykłymi, które tylko grają
skoczne melodyjki lub same jeżdżą napędzane bateriami, ponieważ
bawią oraz uczą, oddziaływając na wzrok, dotyk, słuch, węch a
nawet smak.
Zabawki sensoryczne, czyli jakie?
Zabawki
sensoryczne to zabawki, które aktywizują mózg dziecka i pozwalają
mu poznać otaczający go świat. Oddziałują na poszczególne
zmysły malucha dzięki zastosowaniu materiałów o różnych
fakturach, kolorowych lub świecących elementów, ciekawych
dźwięków, różnych smaków oraz zapachów. Dla niemowlaków
przeznaczone są kolorowe kule, kostki i książeczki sensoryczne, a
także przeróżne gryzaki, maty, karuzele oraz projektory świetlne.
Sensoryczne zabawki dla roczniaka, dwulatka czy trzylatka mogą mieć
postać sorterów z kształtami i dźwiękami, zabawek muzycznych,
różnych mas plastycznych, klocków, puzzli. Ich zadaniem jest
zachęcić dzieci do dotknięcia, obejrzenia, potrząśnięcia,
posmakowania czy powąchania danego przedmiotu, gdyż tylko w ten
sposób nasze pociechy mogą poznać świat i rozwinąć swoje
zmysły.
Rodzaje zabawek sensorycznych
Zabawki
sensoryczne mogą pobudzać jeden zmysł lub oddziaływać na kilka
naraz. Wybór jest naprawdę ogromy, trzeba tylko pamiętać o
dobraniu przedmiotu do wieku dziecka, tak aby był on dla niego
bezpieczny, ciekawy i łatwy w obsłudze.
Zabawki rozwijające dotyk wykonane są z materiałów o różnych fakturach. Mogą posiadać wypustki, tasiemki i wystające elementy, których maluch dotyka i za które chwyta paluszkami rozpoznając różnice pomiędzy nimi.
Zabawki rozwijające słuch szeleszczą, szumią, stukają, piszczą lub grzechoczą. Gadżety przeznaczone dla młodszych dzieci powinny wydawać łagodne tony, tak aby stopniowo przyzwyczajać do intensywnych dźwięków.
Zabawki rozwijające wzrok posiadają kontrastowe barwy, mogą świecić i mrugać. Świetną propozycją dla maluchów są projektory sufitowe, które rozwijają wzrok i spostrzegawczość.
Nasze ulubione zabawki sensoryczne
Przez
ponad 2 lata przetestowaliśmy dziesiątki zabawek sensorycznych.
Niektóre ciekawiły mojego synka tylko przez chwilę, ale są też i
takie, które zostały z nami do dziś.
W
pierwszych miesiącach życia królowała u nas karuzela zawieszona
nad kołyską, za którą Kacper wodził oczami i którą próbował
złapać rączkami. Potem ciocia sprezentowała nam szumiący
projektor, który także okazał się strzałem w dziesiątkę.
Wieczorami synek obserwował tańczące po suficie gwiazdki i
zasypiał utulony płynącym z urządzenia szumem.
Wszelkie
grzechotki i piszczałki niezbyt go zajmowały, za to książeczki
i kule sensoryczne cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Maluch
potrafił spędzić naprawdę długie minuty turlając grające i
migające kule po podłodze, a także przeglądając kolorowe
książeczki, w których mógł dotknąć pluszowej sierści pieska
czy karbowanego daszku na domku. Zdarza się, że i dzisiaj sięga po
te książki, służą nam więc już przez ponad półtora roku.
Kiedy
Kacper skończył rok bardzo spodobała mu się zabawa dużymi,
kolorowymi klockami, a także proste zabawki muzyczne typu bębenek
czy cymbałki. Klocki zostały z nami na stałe i dosyć często
budujemy z nich różne skomplikowane konstrukcje. Bębenek i
cymbałki ustąpiły zaś miejsca bardziej zaawansowanym gadżetom
wydającym dźwięki. Obecnie na topie jest u nas pianinko z
mikrofonem oraz nagrywająca mata do tańczenia (zobacz). Synek bawi się nimi
praktycznie codziennie. Obydwie zabawki są wielofunkcyjne i dają
masę możliwości, dlatego dzieci się nimi nie nudzą. Można grać,
śpiewać, nagrywać swoje melodie i głos, słuchać dźwięków
różnych instrumentów oraz zwierząt, a do tego pląsać w takt
płynącej muzyki.
Od
wielu miesięcy bardzo dobrze sprawdzają się też u nas wszelkie
pojazdy, wśród których prym wiedzie Auto Wesołek od Smily Play Samochodzik ma
piękne kontrastowe kolory, śpiewa piosenki, uczy kształtów, a z
boku posiada sorter. Autko wyposażone zostało w sznurek do
ciągania, a podczas jazdy porusza maską i oczami. Synek często też
sięga po drewniany pociąg z klockami oraz duży samochód typu
jeździk-pchacz.
Wymieniłam
tylko część posiadanych przez nas sensorycznych zabawek
wpływających na rozwój mojego synka, ale są to te, po które
maluch sięga najczęściej i którym poświęca najwięcej czasu.
Póki co zupełnie nie interesuje się puzzlami czy masami
plastycznymi, ale myślę, że na to przyjdzie jeszcze czas.