MAKIJAŻ BRWI - JAK GO WYKONAĆ I JAKI KOSMETYK WYBRAĆ?

czym malować brwi


Większość z nas wykonując codzienny makijaż, skupia się na idealnym rozprowadzeniu podkładu czy dokładnym wytuszowaniu rzęs. Często zapominamy lub też świadomie rezygnujemy z makijażu brwi a to błąd, ponieważ odpowiednio podkreślone łuki uwydatniają rysy twarzy oraz optycznie powiększają i otwierają oko. Jednym słowem makijaż, w którym pomijamy brwi jest po prostu niepełny. 

Ja jestem zwolenniczką bardziej trwałego podkreślenia brwi i raz na 3-4 tygodnie wykonuję sobie hennę, która pozwala mi pominąć ten etap podczas codziennego makijażu. O tym jak wyczarować idealne brwi w 3 krokach przeczytacie TUTAJ. Jeśli jednak obawiacie się zabawy z henną, to pozostaje Wam stylizacja za pomocą odpowiedniego kosmetyku. Dzisiaj podpowiem Wam jak wykonać naturalnie wyglądający makijaż brwi, który nie będzie karykaturalny. Zapewne nie raz widziałyście starszą kobietę z mocno wyrysowanymi brwiami, które zamiast dodać urody wyglądały po prostu śmiesznie. Zdarza się, że i młode dziewczyny zaszaleją z kształtem lub kolorem, czym mocno przyciągają uwagę otoczenia. Takiego efektu osiągnąć nie chcemy, dlatego pierwszym i najważniejszym krokiem jest dobór odpowiedniego kosmetyku.

Osobiście wypróbowałam wiele różnych produktów do makijażu brwi, począwszy od kredek i żeli, a na cieniach skończywszy. Moim zdaniem kosmetykiem, który jest najwygodniejszy i który daje najbardziej naturalny efekt, jest cień do brwi. Łatwo nim zrobić kontur i wypełnienie, a jeszcze łatwiej rozetrzeć, stopniując tym odpowiednie nasycenie koloru. Jakiś czas temu skuszona dobrymi opiniami nabyłam paletkę Catrice Eyebrow Set i jest to mój zdecydowany faworyt. W eleganckim opakowaniu znajdziemy 2 cienie, jaśniejszy i ciemniejszy, dlatego kosmetyk będzie idealny zarówno dla blondynek jak i dla brunetek. Dodatkowo specjalna szufladka kryje miniaturową pęsetkę oraz skośny pędzelek ze szczoteczką - jednym słowem wszystko co jest nam niezbędne do makijażu brwi.


Zanim przystąpimy do malowania brwi, dobrze jeśli będą one wydepilowane i odpowiednio ukształtowane, w innym wypadku ciężko będzie je ładnie podkreślić za pomocą kosmetyku. Jak widzicie moje brwi przed makijażem pozostawiają wiele do życzenia. Ich kształt jest nieregularny, są cienkie, widać liczne luki, a kolor jest zbyt jasny. W efekcie rysy twarzy się rozmywają, a oprawa oczu nie przykuwa uwagi.



Makijaż krok po kroku

Pierwszym krokiem jest przeczesanie brwi szczoteczką tak, aby wyciągając je lekko do góry. Dzięki temu oko się "otworzy i powiększy". Następnie nabieramy na skośny pędzelek odrobinę cienia i malujemy kontur obydwu brwi. Jeśli jesteś jasną blondynką z bardzo jasnymi brwiami, to zastosuj wyłącznie jaśniejszy cień. Brunetki mogą sobie pozwolić na mocniejszy rysunek i użyć ciemnego cienia. Ja mam średnią oprawę oczu i lubię mocniej podkreślone brwi, dlatego do wykonania konturu używam ciemnego cienia.



Malując kontur brwi warto zwrócić uwagę na to, aby nadać im odpowiednią długość i kształt. Za długie brwi zmniejszą oko, zaś za krótkie będą wyglądały nieproporcjonalnie. Aby wyznaczyć wewnętrzny koniec brwi należy przyłożyć pędzelek lub patyczek do wewnętrznego kącika oka i skrzydełka nosa. To co wykracza poza pędzelek czy patyczek powinno zostać wydepilowane, jeśli zaś brakuje nam kilku milimetrów to domalowujemy je cieniem (u mnie widać, że brew jest odrobinę za długa i przy najbliższej depilacji muszę się tego pozbyć).


Wyznaczając zewnętrzny koniec brwi przykładamy pędzelek/patyczek do zewnętrznego kącika oka i skrzydełka nosa. To co wystaje usuwamy, to co brakuje domalowujemy.


Kiedy mamy już kontur wyznaczający kształt i długość brwi, nabieramy jaśniejszy cień i delikatnie wypełniamy nim luki w konturze.


Kolejnie bardzo dokładnie czeszemy brwi szczoteczką, rozcierając kontur i rozmywając ostry rysunek tak, aby makijaż nie był zbyt ciemny i aby wyglądał naturalnie. 


                    Brwi bez makijażu                                     Brwi pomalowane cieniem





Aby być na bieżąco polub blog na FB:
Moje Idealia
Dziękuję za odwiedziny. Każda wizyta i komentarz sprawiają mi wielką radość oraz motywują do dalszej pracy nad blogiem. W miarę możliwości staram się odpowiadać na komentarze oraz odwiedzać blogi osób, które zostawiły tu po sobie ślad. Na blogu korzystamy z zewnętrznego systemu komentarzy Disqus. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności bloga.