Czarno - drewniana kuchnia w stylu soft loft

Czarne meble kuchnia


Czarno - drewniana kuchnia marzyła mi się od lat, dlatego budując dom od początku wiedziałam, że będzie ona w takiej kolorystyce. Jest to jedno z najmodniejszych połączeń, które na pewno będzie królowało jeszcze przez długi, długi czas. Wnętrza w ciemnej kolorystyce są uniwersalne, eleganckie i niezwykle klimatyczne. Doskonale wpasowują się w styl soft loft i pasują zarówno do typowo męskiej kawalerki, jak i do przestronnej willi pod miastem.

Na co zwrócić uwagę wybierając czarno - drewnianą kuchnię?

Wiele osób myśli, że czarna czy ciemna kuchnia jest bardzo trudna do utrzymania w czystości. Nic bardziej mylnego. W poprzednim mieszkaniu miałam białe lakierowane meble w połysku i były one zdecydowanie bardziej wymagające niż czarny mat, który mam teraz. Ważne jest jednak, aby wybierając meble w ciemnej kolorystyce, zdecydować się na fronty antyfinger, na których nie widać odcisków suchych palców. Oczywiście tłuste paluszki znać, ale wystarczy wilgotna ściereczka z mikrofibry i wszystko znika w sekundę, bez potrzeby polerowania czy używania chemii. Nie powstają też smugi tak jak na zwykłych frontach. 

Meble antyfinger




Meble z forniru dębowego



Kolejna rzecz, na którą warto zwrócić uwagę to uchwyty. W przypadku czarnej kuchni lepiej zrezygnować z uchwytów frezowanych czy systemów tip on i wybrać choćby minimalistyczne uchwyty krawędziowe. Dzięki temu zmniejszymy kontakt palców z frontami, a tym samym ryzyko zabrudzenia mokrą czy tłustą ręką podczas gotowania. 

W szafkach górnych swojej kuchni pomimo obaw, postawiłam na system bezuchwytowy. Rozwiązanie to polecił mi stolarz wykonujący meble i zdecydowanie był to strzał w dziesiątkę. Fronty są dłuższe od korpusu o 2 cm, a jeśli chcemy otworzyć szafkę, chwytamy front od spodu, dzięki czemu go nie palcujemy. Niezwykle proste, ale bardzo efektowne rozwiązanie dla osób ceniących minimalizm i funkcjonalność.





Jeśli chodzi o fronty drewnopodobne, to zdecydowanie polecam fornir. Okładzina ta to cienka warstwa drewna przyklejona na płytę meblową, która stanowi doskonałą alternatywę dla litego drewna. Fornir jest nieco droższy od płyty laminowanej imitującej drewno, ale znacznie tańszy niż lite drewno. Jego atutem jest piękny wygląd ukazujący strukturę i usłojenie drewna, a także duża odporność na uszkodzenia, zarysowania czy wilgoć. Dodatkowo płyty fornirowane można wybarwiać na dowolny kolor, używając do tego odpowiednich wosków czy lakierów. W swojej kuchni postawiłam na fornir dębowy, który jest odrobinę przyciemniony i zabezpieczony matowym lakierem. Powiem Wam, że jestem bardzo zadowolona z tego wyboru bo jest to naprawdę dziecioodporny materiał, któremu niestraszne uderzenia zabawkami, wjeżdżanie w niego hulajnogą i dotykanie klejącymi rączkami maluchów.






Czarno - drewniana jadalnia

Jadalnia jest naturalną kontynuacją kuchni i oddziela ją od salonu. Kuchnia, jadalnia oraz salon to jedno prostokątne pomieszczenie o powierzchni 50m2. Zależało mi aby dobrze rozdzielić strefy wedle ich przeznaczenia, dlatego pomiędzy kuchnią a salonem stoi prawie dwumetrowy stół, a nad nim wisi długa lampa z dziesięcioma długimi tubami. Stanowi ona swojego rodzaju przesłonę wyodrębniającą poszczególne strefy w tym sporym pomieszczeniu, w którym króluje czerń i drewno. Stół wykonany jest z akacji, a jego podstawę stanowią stalowe nogi w kształcie litery X. Do stołu dobrałam pikowane krzesła z czarnego weluru, na których świetnie widać brudne paluszki dzieci :) Na szczęście welur to bardzo wdzięczna tkanina i wystarczy mokra ściereczka aby w parę minut doprowadzić je do czystości. 







Dajcie znać co sądzicie o czarno - drewnianej kuchni? Czy to Wasze klimaty? Czy jednak wolicie jaśniejsze wnętrza?




Dziękuję za odwiedziny. Każda wizyta i komentarz sprawiają mi wielką radość oraz motywują do dalszej pracy nad blogiem. W miarę możliwości staram się odpowiadać na komentarze oraz odwiedzać blogi osób, które zostawiły tu po sobie ślad. Na blogu korzystamy z zewnętrznego systemu komentarzy Disqus. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności bloga.