ZESTAWIENIE NAJGORSZYCH PRODUKTÓW DLA DZIECI, CZYLI O TYM JAK OSZUKUJE SIĘ RODZICÓW
Codziennie każdy z nas ma kontakt z reklamami, które wmawiają nam, że dane produkty są smaczne, zdrowe i idealne dla dzieci. Dodatkowo część z nich opatrzona jest logo Instytutu Matki i Dziecka, dlaczego więc mielibyśmy nie ufać temu przekazowi. Skoro coś jest przeznaczone specjalnie dla dzieci i widnieje na tym uśmiechnięty miś, to musi to być dobre i wartościowe. Niestety rzeczywistość niewiele ma wspólnego z reklamą, a logo instytutu można kupić za dosyć niewielkie pieniądze. W efekcie, w całkiem dobrej wierze, karmimy nasze dzieci różnymi wynalazkami, pełnymi chemii i cukru. Na śniadanko czekoladowe płatki na mleku, potem przekąska w postaci mlecznej kanapki, przecierowy soczek do obiadku, kanapki z Nutellą na podwieczorek i smakowe mleko UHT przed snem. W taki oto sposób dzieci zjadają nawet szklankę cukru dziennie, która okraszona jest garścią różnego typu E i aromatów. Oto zestawienie najpopularniejszych produktów, które powinniśmy omijać szerokim łukiem
Mleko smakowe UHT
Już sam skrót UHT powinien nas zniechęcić do zakupu takiego mleka. UHT to nic innego jak mleko podgrzane do bardzo wysokiej temperatury (120-165 stopni) pod ciśnieniem kilku atmosfer. W efekcie tego procesu giną wszystkie drobnoustroje, także te dobre, a mleko staje się "jałowe". Dodatkowo powstają nowe związki chemiczne, które mogą zakłócać procesy fizjologiczne organizmu i które mogą być szkodliwe. Nie wiem czy słyszeliście powiedzenie, że "nawet koty omijają mleko UHT szerokim łukiem". Na tym jednak nie koniec. Smakowe mleka zawierają masę cukru, sztuczne aromaty, zagęstniki w tym karagen (E 407 - jeden z najbardziej kontrowersyjnych dozwolonych dodatków do żywności, wykazuje właściwości kancerogenne, przypisuje mu się związek z owrzodzeniami jelit).
Skład: mleko, czekolada w proszku 4,1% (kakao, cukier), cukier, emulgator: mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych, stabilizator: karagen, aromat, zawartość tłuszczu 1,5%.
Skład: mleko, cukier, 1,5% kakao o obniżonej zawartości tłuszczu, substancje zagęszczające: E 471, E 407, E 412, aromat
Zdrowe i pyszne mleko smakowe bez problemu zrobicie sami w domu. Wystarczy zblendować 150 ml mleka roślinnego lub krowiego z bananem, łyżką kakao i łyżką miodu lub syropu klonowego.
Jogurty owocowe
Owocowe jogurty dedykowane dzieciom to często istna tablica Mendelejewa. Jeżeli słodzone są cukrem to jeszcze pół biedy. Niestety sprawdzając skład przekonacie się, że w większości rolę słodzika pełni gorszy syrop glukozowo-fruktozowy. Smak owoców nie jest uzyskany dzięki owocowemu wsadowi, ale dzięki sztucznym aromatom i owocowemu proszkowi! Do tego skrobie modyfikowane i sztuczne witaminy niewiadomego pochodzenia - mniam...
Skład: mleko pełne 82%, cukier, maltodekstryna, sok malinowy 3,5%, skrobia modyfikowana, śmietanka (z mleka), koncentrat białka serwatkowego (z mleka), kompleks składników mineralnych z mleka, chlorek magnezu, substancja zagęszczająca: pektyna, glukoza, kultury bakterii Streptococcus thermophilus (zawierają mleko), siarczan cynku, aromat,
Skład: twaróg odtłuszczony z mleka, śmietanka, truskawki 6,3% (w tym przecier truskawkowy), cukier, woda, syrop glukozowo-fruktozowy, skrobia modyfikowana, żelatyna, barwnik: koszenila, aromat
Trzeba jednak przyznać, że na rynku pojawiają się coraz ciekawsze i bardziej wartościowe jogurty dla dzieci. Należą do nich m.in. Jogurt grecki Piątuś oraz Bakuś Bio, które nadal nie są idealne, ale pozytywnie wyróżniają się na tle innych produktów tego typu.
Płatki śniadaniowe
Płatki śniadaniowe reklamowane są jako zdrowe i pełnowartościowe śniadanie. Próbuje się nam wmówić, że to najlepszy wybór dla dzieci, w którym znajdziemy witaminy, żelazo, wapń i pełnoziarniste zboże. Prawda wygląda jednak tak, że pełno w nich cukru, syfiastego oleju palmowego, konserwantów oraz sztucznych aromatów. Takie płatki to bomba kaloryczna, która szybko dodaje energii, a po chwili ją zabiera i powoduje, że dzieci czują się senne, zmęczone i głodne.
Skład: mąki (66,0%) [pszenna pełnoziarnista (45,4%), kukurydziana, ryżowa], cukier, syrop glukozowy, kakao (6,2%), olej palmowy, kakao o obniżonej zawartości tłuszczu (0,5%), sól, regulator kwasowości (fosforany sodu), aromat naturalny, substancje wzbogacające: witaminy i składniki mineralne (niacyna, kwas pantotenowy, witamina B6, ryboflawina (B2), tiamina (B1), kwas foliowy, witamina D, wapń, żelazo),
Skład: mąki 73,1%: pszenna, pszenna pełnoziarnista 26,4%, kukurydziana, cukier, syrop glukozowy, kakao 5,4%, tłuszcz palmowy, kakao o obniżonej zawartości tłuszczu 1,5%, sól, emulgator: lecytyny (z soi), aromaty
Zdrowe i bardziej wartościowe płatki możemy przyrządzić dzieciom sami. Wystarczy ugotować na mleku porcję płatków ryżowych/jaglanych/gryczanych, dodać świeże owoce lub mus owocowy ewentualnie kakao oraz jakiś słodzik np. miód. Tanio i smacznie.
Następca drożdżówki - 7 Days
Nie wiem jak coś, co ma tak długą datę przydatności można w ogóle nazwać drożdżówką. "Pieczywo" typu 7 Days jest tak napakowane chemią, że aż dziw, że nie świeci w ciemności. Pełno tam konserwantów (m.in. silnie drażniący E202), dzięki czemu rogalik jest mięciutki i świeżutki przez długi czas, a to tego alkohol etylowy w nadzieniu - w sam raz dla dzieci.
Skład: ciasto: mąka pszenna, oleje roślinne (olej palmowy, olej bawełniany, olej słonecznikowy, olej rzepakowy), cukier, stabilizator (mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych), syrop glukozowo-fruktozowy, drożdże, sól, regulator kwasowości (kwas cytrynowy), wanilina, substancja konserwująca (propionian wapnia 0.1%), nadzienie kakaowe 23%: olej palmowy, syrop glukozowy, cukier, kakao w proszku o obniżonej zawartości łuszczu 7%, odtłuszczone mleko w proszku, alkohol etylowy, emulgator (estry kwasów tłuszczowych i poliglicerolu), wanilina, substancja żelująca (alginian sodu), substancja konserwująca (sorbinian potasu 0.1%)
Czy nie lepiej kupić świeżą drożdżówkę w sprawdzonej piekarni? Nadal będzie zawierała cukier i zapewne jakieś spulchniacze, ale i tak będzie o niebo lepsza niż te chemiczne rogaliki.
Masło czekoladowe
Czekoladowo-orzechowe przysmaki reklamowane są jako idealne śniadanie dla całej rodziny. W telewizyjnych spotach uśmiechnięta mama wręcza kanapki swoim pociechom, a my mamy wrażenie, że to najlepsze co możemy zaoferować swoim dzieciom. Jak się okazuje w 2016 roku Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności alarmował, że podgrzewany do 200 stopni olej palmowy, z którego produkowane są takie kremy może mieć działanie rakotwórcze. Co prawda producent jednego z najbardziej znanych kremów jakim jest Nutella zaprzecza tym doniesieniom, ale coś musi być na rzeczy, bo firma miała problemy w Wielkiej Brytanii, w Niemczech i we Włoszech. Tak czy inaczej, chociaż kremy czekoladowe są pyszne, nie zawierają żadnych wartościowych składników, pełno w nich za to rafinowanych tłuszczy i cukru.
Skład: cukier, olej palmowy, orzechy laskowe, mleko odtłuszczone w proszku, kakao w proszku o obniżonej zawartości tłuszczu, emulgator:lecytyna, wanilina
Niesamowicie pyszny krem czekoladowy zrobicie w 2 minuty w domu. Ja używam go do smarowania omletów, pieczywa i wafli ryżowych. Świetnie smakuje też sam, jako słodka przekąska ZOBACZ PRZEPIS
Soki owocowe
Soki owocowe typu Kubuś, to kolejny produkt przeznaczony dla dzieci, który buduje nam nowe pokolenie cukrzyków. Sok zawiera przeciery owocowo warzywne oraz sok zagęszczony, niestety pełno w nim cukru. W butelce 300 ml w zależności od rodzaju soku, znajdziecie aż 6-8 kostek cukru (to tak jakbyście kubek herbaty posłodziły sobie 8 kostkami cukru)!!! Coś co powinno być zdrowe i przez większość rodziców jest za takie uważane, bardzo niekorzystnie wpływa na zdrowie dzieci i często powoduje poważne problemy z zębami.
Skład: woda, przeciery z: marchwi (28%) i bananów (14%), sok jabłkowy z zagęszczonego soku (11%), cukier trzcinowy, regulator kwasowości - kwas cytrynowy, witamina C, aromat
Jeśli zależy Wam na zdrowiu dzieci i chcecie, aby ich dieta była zrównoważona, o wiele lepiej jest przyrządzić sok ze świeżych owoców przy użyciu wyciskarki czy sokowirówki. Warto też rozejrzeć się po sklepowych półkach, gdzie bez problemu dostaniecie przyzwoity sok w kartonie. Tym przecierowym sokom typu Kubuś mówię zdecydowane NIE!
Słodkie przekąski
Na rynku znajdziecie masę słodkich przekąsek, które pomimo że dedykowane sa dzieciom, mają fatalny skład i praktycznie zero wartości odżywczych. Mleczna kanapka pełna wapnia, żelki bogate w witaminy, biszkoptowe misie idealne na śniadanie - to wszystkim nam znane hasła reklamowe, które w najlepszym wypadku są wielkim niedomówieniem. Producenci zachwalają swoje towary i próbują wmówić rodzicom, że jeśli kupią ich produkt, to dadzą dzieciom to co najlepsze. Niestety prawda wygląda zupełnie inaczej......
Mleczna kanapka
Skład: pasteryzowane mleko (40%), olej palmowy, cukier, mąka pszenna, mleko odtłuszczone w proszku, miód (5%), masło odwodnione, jajaw proszku, kakao w proszku o obniżonej zawartości tłuszczu, otręby pszenne drobne, substancje spulchniające (difosforan disodowy, wodorowęlan sodu, węglan amonu), emulgator (mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych), aromaty, sól
Żelki owocowe
Skład: syrop glukozowy, cukier, żelatyna, sok owocowy (5%) z zagęszczonego soku owocowego (winogrona, czarny bez), regulatory kwasowości (kwas cytrynowy, kwas mlekowy), aromaty, amid kwasu nikotynowego (niacyna), koncentraty barwiące (czarna marchew, spirulina), octan DL-alfa-tokoferylu (witamina E), D-pantotenian wapnia (kwas pantotenowy), barwiący wyciąg z kurkumy, chlorowodorek pirydoksyny (witamina B6), D-biotyna (biotyna), cyjanokobalmina (witamina B12), substancje glazurujące (wosk carnauba, wosk pszczeli, biały i żółty)
Żeby nie było, to powiem Wam, że żelki o dobrym składzie istnieją. Bon Bon Buddies wprowadziło na rynek żelki bezcukrowe, które składają się w 100% z owoców. Jak widać, gdy się chce to można wyprodukować smaczne i "zdrowe" słodycze.
Biszkoptowe misie
Skład: zboża 29% (mąka pszenna pełnoziarnista 15,5%, mąka pszenna 13,5%), syrop glukozowo-fruktozowy, olej roślinny, jaja, cukier, stabilizator (glicerol), mleko w proszku: odtłuszczone 2,2% i pełne 1,4% (ekwiwalent 34% mleka świeżego), emulgatory (mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych estryfikowane kwasem mlekowym, estry kwasów tłuszczowych i glikolu propylenowego), ser twarogowy w proszku 1,1%, substancje spulchniające (difosforan disodowy, wodorowęglan sodu), maltodekstryna, glukoza, przecier morelowy w proszku 0,6%, sól 0,23%, regulator kwasowości (kwas mlekowy), kakao o obniżonej zawartości tłuszczu, aromaty.
Mniam, idealne na śniadanko dla naszych pociech.....to ironia jeśli ktoś nie zauważył :)
Wymienione przeze mnie produkty to tylko wierzchołek góry lodowej, niemniej ze względu na swój skład powinny znaleźć się w każdym niechlubnym zestawieniu. Pamiętajcie, że to co dajecie swoim dzieciom ma znaczenie i wpływa na ich zdrowy rozwój. Mam nadzieję, że chociaż część z Was przejrzy na oczy i zrezygnuje z tego typu produktów.
Jeśli szukacie pomysłów na zdrowe i wartościowe przekąski dla Waszych maluchów, zajrzyjcie do zakładki KUCHNIA-FIT. Znajdziecie tam wiele przepisów na potrawy, które z pewnością posmakują wszystkim dzieciom.
Aby być na bieżąco polub blog na FB: