JAK WYGOSPODAROWAĆ CZAS DLA SIEBIE MAJĄC MAŁE DZIECKO?

jaki samochód kupić dla rodziny


Kiedy byłam w ciąży nieustannie słyszałam "odpoczywaj i porządnie się wysypiaj, bo później nie będziesz miała chwili dla siebie". Na te rady patrzyłam z przymrużeniem oka, no bo przecież nie da się wyspać na zaś. Straszono mnie, że jak w domu pojawi się niemowlak to na kilka dobrych lat będę mogła zapomnieć o własnych pasjach czy przyjemnościach. Nie ukrywam, że początki rzeczywiście były dosyć ciężkie, ponieważ z dnia na dzień musiałam przestawić się na nowy rytm i sprostać nowym obowiązkom. Wystarczyło jednak trochę organizacji i kreatywności, aby bez problemu wygospodarować czas dla siebie. Dodatkowo pocieszę Was, że im dziecko jest starsze, tym jest łatwiej. A jak maluch zacznie uczęszczać do żłobka czy przedszkola, to już w ogóle jest z górki. Mój synek od września zaczął chodzić do żłobka i mam wrażenie jakby doba wydłużyła się o kilkanaście godzin :) Co prawda i tak mogę zapomnieć o wolnych wieczorach czy leniwych weekendach, ale w natłoku codziennych zadań zawsze znajdę trochę czasu na dobrą książkę czy domowe spa.






Ustal priorytety

Pisałam już o tym nie raz, ale powtórzę to po raz kolejny. Każdego dnia z rana ustalam listę rzeczy do zrobienia i dzielę je na te bardzo ważne i te mniej ważne. Rzeczy ważne staram się załatwić za wszelką cenę, zaś te mniej ważne robię tylko wtedy jeśli czas i synek mi na to pozwolą. Nie oszukujmy się, ale z małymi dziećmi ciężko jest cokolwiek szczegółowo zaplanować. Jednego dnia maluch może z nami "współpracować" i pozwoli nam ogarnąć wszystkie sprawy, zaś nazajutrz może być marudny domagając się naszej uwagi non stop. Wtedy trzeba określić priorytety i skupić się na realizacji najważniejszego zadania, a całą resztę zostawić na inny dzień.

Sprzątanie i gotowanie w systemie ratalnym 

Przed ciążą jeden dzień w tygodniu przeznaczałam na generalne sprzątanie mieszkania. Teraz ze względu na dziecko nie mam takiej możliwości, dlatego porządki robię na raty. W soboty sprzątam łazienki, w poniedziałki kuchnię i salon, a w środy sypialnie. Dodatkowo codziennie przeznaczam około pół godziny na ogarnięcie "codziennego" bałaganu. Podobnie jest z gotowaniem, obiady przygotowuję na 2 dni i to zazwyczaj wtedy, kiedy omija mnie sprzątanie. Aby nie było nudno staram się nieco modyfikować posiłki np. jednego dnia jest rosół z kurczakiem, a drugiego dnia z tej zupy przygotowuję pomidorówkę; jednego dnia jest sosik z kaszą i ogóreczkiem, a drugiego sos z ziemniakiem i surówką. Dzięki takiemu systemowi udaje mi się utrzymać w mieszkaniu porządek, codziennie jemy domowy obiadek, a mój synek nie ma poczucia, że mamie brakuje dla niego czasu. 

Karmienie piersią to czas dla CIEBIE

W pierwszych miesiącach życia dziecko potrafi wisieć na piersi godzinami. Rekord mojego synka to 3 godziny!!! Wyobrażacie sobie dziecko uczepione cyca przez tak długi czas. Na początku mnie to przerażało, ale szybko zaczęłam wykorzystywać te godziny dla siebie. Kiedy synek pił mleczko i drzemał na mojej piersi ja spokojnie mogłam poczytać książkę, poscrollować Facebooka czy pooglądać jakiś serial.

Drzemka dziecka

Mądrze wykorzystaj czas drzemki swojego dziecka. Jest to idealny moment na załatwienie najważniejszych spraw, które wymagają Twojego skupienia. Ja zazwyczaj przeznaczam te 2-3 godzinki w ciągu dnia na pisanie bloga, odpowiadanie na maile, załatwianie urzędowych spraw przez Internet czy telefon. Gdy zostanie mi czasu, wykorzystuję go dla siebie i dla swojej urody: robię sobie paznokcie lub organizuję domowe spa. Staram się nie marnować tego cennego czasu na rzeczy dla mnie nieistotne, bo tak naprawdę to jedyna chwila w ciągu dnia, kiedy na spokojnie mogę wykonać zadania niemożliwe do zrobienia z dzieckiem wiszącym u nogi.  

Doceń codzienne spacery

W czasie codziennego, długiego spaceru z wózkiem możesz upiec kilka pieczeni na jednym ogniu. Po pierwsze taka dawka ruchu zapewni Ci dobre samopoczucie i pomoże zgubić zbędne kilogramy po ciąży. Nie ma sensu marnować czasu i pieniędzy na siłownię lub fitness, ponieważ porządny i regularny spacer wystarczy. Po drugie wiele młodych mam skarży się, że nie ma czasu na kawę i albo piją zimny napar, albo taki 5 razy odgrzewany w mikrofalówce. Zainwestuj w kubek termiczny i uchwyt na kubek do wózka, a będziesz mogła rozkoszować się smakiem świeżej kawy podczas porannego spaceru. Po trzecie niektóre dzieci momentalnie zasypiają na dworze, więc możesz usiąść na ławeczce i poczytać książkę lub czasopismo. Jeśli Twój maluch jest z tych co uspokajają się tylko jeśli wózek jest w ruchu, to i tak nic straconego. Wykorzystaj spacer na telefoniczną rozmowę z przyjaciółką, słuchanie audiobooków lub naukę języka obcego - macierzyństwo wcale nie oznacza rezygnacji  z własnych pasji i zainteresowań. 

Bądź mobilna

Mama bez prawa jazdy i samochodu jest po prostu uziemiona. Szczerze to nie wyobrażam sobie funkcjonowania w dzisiejszych czasach bez własnego auta. Przez kilka ostatnich tygodni byłam pozbawiona tego przybytku i był to jakiś koszmar. Zamiast porządnych zakupów raz w tygodniu, które synek traktował jako świetną zabawę i okazję do przejażdżki marketowym wózkiem, musiałam tracić czas na robienie codziennych sprawunków w okolicznych sklepach, walcząc z ciasnymi alejkami i "lepkimi" rączkami synka. Odwiedziny u koleżanki czy babci, to była poważna wyprawa, która wiązała się korzystaniem z komunikacji miejskiej, długim czekaniem na autobus i wycieczką krajoznawczą przez całe miasto. Mogłam też zapomnieć o szybkim podskoczeniu do urzędu, zabraniu dziecka na salę zabaw w brzydką pogodę lub przejażdżce nad jeziorko, gdy świeciło słoneczko. Naprawdę ciężko jest ogarnąć wszystkie sprawy bez własnego auta, szczególnie kiedy nasz rozkład dnia musi być zależny od męża czy partnera, mobilnej koleżanki lub kierowcy autobusu. Nie dość, że jest to niewygodne to powoduje duże starty cennego dla każdej mamy czasu. Ostatnio usłyszałam, że przesadzam i bez auta da się żyć. Tak, jasne - nasze mamy i babcie dawały sobie radę bez pralki czy zmywarki, a przy tym wychowały gromadkę dzieci. Tak samo jest z własnym samochodem - da się bez niego żyć, ale jego brak powoduje dyskomfort i mocno ogranicza nasz wolny czas.

samochód dla rodziny 2+2 ford

Jak już wspomniałam, przez kilka tygodni funkcjonowałam bez samochodu i było naprawdę ciężko. Po długim oczekiwaniu mam już jednak swoje auto i czuję, że powróciłam do świata żywych. Mój wybór padł na samochód marki FORD, który rewelacyjnie sprawdza się jako pojazd rodzinny i który na pewno doceni każdy kierowca rodzaju żeńskiego. Pomimo, że to auto jest nieco mniejsze od mojego poprzedniego, to ma naprawdę duży bagażnik, do którego bez problemu mieszczę wózek mojego synka oraz liczne torby z zakupami. Nie muszę już walczyć z bagażami i upychać różnych rzeczy na miejscu pasażera. W nowym Focusie znalazłam też masę zaawansowanych technologii, które umożliwiają bezpieczną oraz komfortową jazdę. Jedną z nich jest układ ułatwiający ruszanie na wzniesieniach, który zapobiega cofaniu się pojazdu podczas ruszania pod górkę. Kolejnym jest System Activ Park Assist, dzięki któremu parkowanie równoległe i prostopadłe to pestka. Autko jest zwinne i ekonomiczne, a do tego ma naprawdę ciekawy design.

samochód miejski dla kobiety z dzieckiem



Angażuj dziecko w to co robisz

Ucz dziecko aby Ci pomagało i asystowało podczas codziennych obowiązków. Z czasem część z nich będziesz mogła przerzucić na malucha, dzięki czemu zostanie Ci więcej wolnego czasu. Mój synek uwielbia mi pomagać i mając 2 lata sam rozpakowuje zmywarkę, nastawia pranie (ja tylko segreguję ubrania, on robi całą resztę), wyrzuca śmieci do kosza oraz asystuje podczas rozwieszania rzeczy wyjętych z pralki.

Zorganizuj dziecku czas

Nawet jeśli nie zdecydowałaś się wysłać dziecka do żłobka czy przedszkola, to nie oznacza to, że maluch musi spędzać z Tobą 24 godziny na dobę. Zorganizuj dziecku małe wyjścia, dzięki czemu będziesz miała chwilę dla siebie. Od czasu do czasu możesz podrzucić swoją pociechę do babci, do klubu malucha, na salę zabaw lub na jakieś zajęcia - wybór jest ogromny i na pewno znajdziesz coś odpowiedniego. Fajne i bezpłatne zajęcia są prowadzone w większości bibliotek miejskich. Ty w tym czasie będziesz mogła spokojnie wypić kawę, poczytać książkę lub po prostu się zrelaksować.



Odśwież kontakty ze znajomymi, którzy mają dzieci w wieku podobnym co Twój maluch

Człowiek jest istotą społeczną i zarówno Ty, jak i Twoje dziecko potrzebujecie kontaktu z innymi osobami. Odśwież znajomość z kimś, kto ma pociechę w podobnym wieku ja Ty. Maluchy na pewno szybko znajdą wspólny język i zatracą się w zabawie, a Ty będziesz miała okazję poplotkować i miło spędzisz czas.




Partnerem wpisu jest marka samochodów FORD


Dziękuję za odwiedziny. Każda wizyta i komentarz sprawiają mi wielką radość oraz motywują do dalszej pracy nad blogiem. W miarę możliwości staram się odpowiadać na komentarze oraz odwiedzać blogi osób, które zostawiły tu po sobie ślad. Na blogu korzystamy z zewnętrznego systemu komentarzy Disqus. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności bloga.