FAKTY I MITY NA TEMAT MIKRODERMABRAZJI
Gabinety
kosmetyczne oferują nam coraz to nowsze i bardziej zaawansowane metody walki z
niedoskonałościami oraz starzeniem się skóry. Dzisiejszym wpisem chciałabym
otworzyć cykl poświęcony przeglądowi najbardziej popularnych zabiegów, którym
możemy się poddać podczas wizyty u kosmetyczki czy kosmetologa. Wyjaśnię na
czym one polegają, dla kogo są dedykowane oraz na jakie rezultaty możemy liczyć
inwestując w różnego typu serie zabiegowe.
CO TO JEST MIKRODERMABRAZJA
Jednym z najczęściej
wykonywanych zabiegów kosmetycznych w ostatnich latach jest mikrodermabrazja.
Polega ona na kontrolowanym, mechanicznym ścieraniu wierzchnich warstw naskórka
przy użyciu specjalnej aparatury. Parametry, a tym samym głębokośc peelingu są
dobierane w zależności od typu i potrzeb skóry, dlatego zabieg jest w pełni
bezpieczny i nie niesie ze sobą żadnych skutków ubocznych czy powikłań.
Rozróżniamy dwa
rodzaje mikrodermabrazji:
- diamentową, w której używa się
specjalnych głowic z drobinkami diamentu o różnej gradiacji. Podczas zabiegu
kosmetyczka przesuwa głowicę po skórze, złuszczając kolejne warstwy naskórka.
Głowica wytwarza podciśnienie i delikatnie zasysa skórę oraz wciąga starte
przez diament martwe komórki naskórka. Mikrodermabrazja diamentowa jest dosyć
delikatna, dlatego z powodzeniem może być stosowana u osób ze skórą wrażliwą.
Końcówki diamentowe są wielokrotnego użytku, więc po każdym kliencie muszą być
zdezynfekowane i wysterylizowane w autoklawie. Podczas każdego zabiegu
kosmetyczka powinna wyjąć nową głowicę z zapakowanego próżniowo woreczka i
wkręcić ją w rączkę maszyny na oczach klientki. Tylko w ten sposób możemy się
upewnić, że w salonie przestrzegane są zasady higieny chroniące przed
zakażeniem groźymi dla zdrowia i życia bakteriami czy wirusami jak np.
gronkowiec, żółtaczka typu C, HIV. Jeżeli nie jesteśmy pewne czy głowica była
sterylizowana, zawsze możemy o to zapytać i poprosić o wymianę na nową na
naszych oczach. Gdyby kosmetyczka zaczeła się tłumaczyć oraz nie chciała
zmienić końcówki na inną, próżniowo zapakowaną, ja definitywnie zrezygnowałabym
z zabiegu i z tego salonu. W końcu nasze zdrowie jest najważniejsze, a w
używanej lub źle zdezynfekowanej głowicy mogą się znajdować groźne
drobnoustroje.
- korundową, w której czynnikiem
złuszczającym jest wyrzucany pod ciśnieniem tlenek glinu (korund). Podczas
zabiegu kosmetyczka przesuwa po skórze gładką głowicę, która wyrzuca korund powodujący kontrolowane
„ścinanie” warstw naskórka, a następnie zasysa go do odpowiedniego pojemnika.
Mikrodermabrazja korundowa ma zazwyczaj większą możliwość dostosowania
parametrów do potrzeb skóry, dlatego moim zdaniem jest o wiele bardziej
efektywna. Działa ona na zasadzie ścinania naskórka, nie złuszcza go jak
mikrodermabrazja diamentowa poprzez pocieranie szorstką głowicą, dlatego
korundem możemy pracować o wiele głębiej i osiągać o wiele lepsze rezultaty.
Jedynym minusem mikrodermabrazji korundowej jest to, że kryształki tlenku glinu
mogą „wbijać” się w naskórek i pozostając tam przez jakiś czas powodować
powstawanie stanów zapalnych (krostek). Zdarza się to niezwykle rzadko, ale
istnieje taka możliwość i aby temu zapobiec dobrze jest wykonać po złuszczaniu
korundem peeling kawitacyjny, który przy użyciu fali ultradźwiękowej usunie
pozostałości kryształków. Podczas mikrodermabrazji korundowej używa się gładkich
głowic jednorazowych lub głowicy wielokrotnego użytku, która przy każdym
zabiegu misi być zdezynfekowana.
EFEKTY DZIAŁANIA MIKRODERMABRAZJI
Mikrodermabrazja
złuszcza martwe warstwy naskórka, przyśpiesza wymianę komórkową, odświeża i
wygładza skórę, dlatego polecana jest wszystkim posiadaczom cery grubej,
szarej, zmęczonej czy szorstkiej. Pomaga odblokować ujścia gruczołów łojowych
zapobiegając powstawaniu zaskórników, prosaków i grudek. Stymuluje fibroblasty
do produkcji kolagenu i elastyny wpływając na poprawę gęstości, jędrności oraz
elastyczności skóry, spłyca drobne zmarszczki i blizny, likwiduje
powierzchniowe przebarwienia. Zmniejsza
rozszerzone pory oraz pomaga likwidować rozstępy. Usprawnia krążenie krwi i
limfy oraz przyśpiesza usuwanie toksyn z głębszych warstw skóry.
Podsumowując,
wskazaniami do zabiegu mikrodermabrazji są:
- zaskórniki, grudki
- łojotok
- rozszerzone pory
- blizny i
przebarwienia potrądzikowe
- spadek
jędrności i elastyczności skóry
- drobne
zmarszczki
- rozstępy
- nadmierne
rogowacenie skóry
- cera szara i
zmęczona
Mikrodermabrazja
bardzo dobrze sprawdza się przy wszelkiego typu zmianach i zdecydowanie
poprawia stan skóry, jednak trzeba być realistą i nie wierzyć w cuda. Na pewno
przy użyciu tej metody nie zlikwidujemy głębokich bruzd i zmarszczek, dużych
blizn, trądziku czy wieloletnich przebarwień. Dlatego decydując się na ten
zabieg zweryfikujmy swoje oczekiwania, a wtedy na pewno będziemy zadowoleni z
efektów.
KIEDY NAJLEPIEJ WYKONAĆ MIKRODERMABRAZJĘ
Najlepszym
okresem na wykonanie mikrodermabrazji jest jesień oraz zima. Nie poleca się
przeprowadzać zabiegów głębokiego złuszczania w miesiącach letnich, kiedy to
promieniowanie UVB powodujące przebarwienia jest najsilniejsze.
ILE ZABIEGÓW POTRZEBA ABY OSIĄGNĄĆ ZADOWALAJĄCY
REZULTAT
W zależności od
problemu i typu skóry dobiera się ilość zabiegów oraz ich częstotliwość.
Zazwyczaj jest to 6-10 mikrodermabrazji, co 10-14 dni. Jeżeli zależy nam tylko
na odświeżeniu cery, wystarczy pojedynczy zabieg, raz na 6-8 tygodni. Dla
uzyskania jak najlepszych efektów warto łączyć mikrodermabrazję z odpowiednią
pielęgnacją profesjonalną np. sonoforezą, maską algową, serum. Każdy produkt
naniesiony na skórę po mikrodermabrazji wnika w nią głębiej i intensyfikuje
działanie zabiegu.
PRZECIWSKAZANIA
Istnieje wiele
przeciwskazań do wykonania zabiegu mikrodermabrazji, wśród których możemy
wymienić:
- trądzik
krostkowy, ropowiczy
- trądzik
różowaty
- skóra bardzo
wrażliwa
- rozszerzone
naczynka, naczyniaki
- zakażenia
wirusowe tj. aktywna opryszczka, mięczak zakaźny, brodawki wirusowe
- zakażenia
bakteryjne tj. liszajec zakaźny, figówka
- zakażenia
grzybicze
- uszkodzenia
ciągłości skóry
- znamiona
- nowotwory skóry
- skłonnośc do
bliznowców
-
przeciwtrądzikowa kuracja Roaccutanem (zalecane 3 miesiące przerwy)
- zabiegi
chirurgiczne w obrębie miejsca, które ma być poddane mikrodermabrazji (
zalecane 2 miesiące przerwy)
PIELĘGNACJA SKÓRY PO ZABIEGU
Podczas zabiegu
mikrodermabrazji wraz z martwymi komórkami naskórka usuwamy naturalną barierę
ochronną, dlatego ważne jest aby odpowiednio zadbać o cerę w domu.
- Przez 2 tygodnie
po zabiegu nie wolno się opalać oraz trzeba pamiętać o codziennej aplikacji
kremów z filtrami UV (więcej na ten temat możecie przeczytać TUTAJ )
- Przez minimum
tydzień nie wolno depilować woskiem obszaru poddanego mikrodermabrazji
- Unikamy basenu
(chlorowana woda) oraz siłowni (pot i bakterie) przez około 48 godzin
- Przez tydzień
po zabiegu nie używamy żadnych kosmetyków, które mogą podrażnić skórę. Z
codziennej pielęgnacji wykreślamy produkty zawierające alkohol, kwas glikolowy,
retinol, SLES i SLS oraz peelingi typu scrub
- Ponieważ skóra
po mikrodermabrazji może być przesuszona i odrobinę się łuszczyć, należy ją
intensywnie nawilżać, najlepiej produktami z zawartością kwasu hialuronowego
Stosując się do
tych zasad bariera wodno-lipidowa skóry odbuduje się w ciągu kilku dni, a my unikniemy
jakichkolwiek skutków ubocznych i szybko zaczniemy zauważać pierwsze rezultaty.
Mikrodermabrazja
jest bardzo dobrą metodą, która pomoże zwalczyć nam drobne niedoskonałości i
poprawić stan cery. Jednak jeśli borykamy się z bardzo zaawansowanymi zmianami,
na spektakularne efekty nie mamy co liczyć. Żeby uzyskać jak najlepsze
rezultaty proponuję wybrać mikrodermabrazję korundową, która jest zdecydowanie
mocniejsza oraz sprawdzić na stronie salonu oferującego zabieg, czy maszyna
przez nich używana jest klasyfikowana jako mikrodermabrazja medyczna czy jako
mikrodermabrazja kosmetyczna. Zawsze lepiej jest wybrać miejsce dysponujące
aparatem medycznym, który ma większą moc i daje więcej możliwości doboru
parametrów, a tym samym umożliwia uzyskanie lepszych efektów. Niestety wiąże
się to również z wyższym kosztami zabiegu, dlatego jeśli widzimy ofertę za
kwotę niższą niż 100-120 zł, to na pewno nie dotyczy ona mikrodermabrazji
tlenkiem glinu.
Od jakiegoś czasu
na rynku dostępne są również kosmetyki typu mikrodermabrazja w kremie oraz
aparaty do użytku domowego. Niestety nie jestem ich zwolenniczką, gdyż uważam że
psują one tylko dobrą opinię na temat mikrodermabrazji wśród klientów. Działają
bardzo delikatnie, a jedynym na co możemy liczyć podczas użytkowania, to
odświeżenie i wygładzenie cery. Mikrodermabrazja w kremie to zwyczajny peeling,
w którym jako czynnika złuszczającego użyto tlenku glinu (korundu) stosowanego
w aparatach profesjonalnych. Niestety taki kosmetyk nie różni się praktycznie
niczym od każdego innego scrubu, w którym użyto jakichkolwiek drobin eksfoliujących.
Mikrodermabrazja w kremie Avon |
Urządzenia do mikrodermabrazji domowej wyposażone są w diamentowe końcówki i bardzo delikatnie
sasysają skórę, dlatego efekty ich działania nigdy nie będą tak zadowalające,
jak podczas profesjonalnego zabiegu. Moim zdaniem, to po prostu kolejny gadżet,
który niewiele robi, za to kosztuje dosyć dużo. Osobiście wolałabym wydać te kilkaset złotych (a dokładniej ok 1100 zł ) na profesjonalną serię zabiegową, niż inwestować w maszynę o
wątpliwej sile działania.
Jedno z urządzeń do domowej mikrodermabrazji (źródło) |
A czy Wy macie
jakieś doświadczenia z mikrodermabrazją? Czy kiedykolwiek jej próbowałyście i
czy widziałyście jakieś efekty? Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii.